Menu

Leśne orzeźwienie prosto z Okocimia

W marcu marka Okocim wprowadza na rynek nowy smak Okocim Radler Limonka z owocami leśnymi. Nowy radler to mix piwa (45%) i lemoniady o smaku limonki i owoców leśnych (55%).

Beer miksy to obiecujący segment, w którym co roku konsumenci czekają na nowości. Polacy upodobali je sobie ze względu na orzeźwiający smak z nutą delikatnej goryczki oraz niewielką zawartość alkoholu – mówi Aleksandra Lipko, junior brand manager marki Okocim. W tym sezonie stawiamy na polskie smaki i jako pierwsi na polskim rynku wybieramy owoce leśne.

Nowy smak dołącza do obecnych już w ofercie dwóch wariantów smakowych Okocimia – Radler Limonka i Radler Grejpfrut z limonką. Cieszą się one uznaniem konsumentów i już dwa razy z rzędu (w 2015 i 2016 roku) zwyciężyły w swojej kategorii w jednym z najważniejszych konkursów piwnych w Polsce „Chmielaki Krasnostawskie”.

Opakowania wszystkich wariantów okocimskich radlerów zostały zaprojektowane tak, aby pasowały do całej linii piw pod marką Okocim czyli Jasnego Okocimskiego, Mistrzowskiego Portera, Mocnego Dubeltowego i Klasycznej Pszenicy. Na etykiecie radlerów podpisał się również piwowar, który czuwa nad ich tworzeniem.

Premierze nowego Okocim Radler Limonka z owocami leśnymi towarzyszyć będzie kampania reklamowa, w której spoty, podobnie jak w przypadku całej marki Okocim, mają formę paradokumentu. W reklamie autentyczni okocimscy piwowarzy opowiadają o swojej pracy przy tworzeniu radlerów. Emisja spotów planowana jest od maja w głównych kanałach TV. Towarzyszyć jej będą również działania digitalowe. Pełna linia radlerów będzie również widoczna na billboardach w całej Polsce, a materiały POS pojawią się w punktach sprzedaży. Za produkcję spotów i planowanie działań w digitalu odpowiada agencja Upside, media zaplanował dom mediowy PHD Media Direction, zaś materiały POS oraz projekt opakowań przygotowała agencja EDDA.

Radler Okocim Limonka z owocami leśnymi ma niską zawartość alkoholu 2% i najlepiej smakuje podany schłodzony w szklance lub bezpośrednio z mocno schłodzonej butelki. Jest dostępny w butelkach i puszkach o pojemności 0,5 l w rekomendowanej cenie detalicznej 2,99 zł. za butelkę, 3,49 zł. za puszkę i 13,96 zł. za 4-pak.

 


Kilka ciekawostek:

Czy wiesz, skąd pochodzi radler?

Nazwa radler wywodzi się z języka niemieckiego i odnosi do napoju niskoalkoholowego, będącego połączeniem jasnego piwa i lemoniady. Legenda głosi, że radler powstał właściwie przez przypadek…

W 1922 r. do położonej w Alpach gospody Kugler-Alm przybyła grupa spragnionych rowerzystów. Sportowcy trafili akurat na moment, gdy w gospodzie kończyło się piwo. Właściciel, Franz Xaver Kugler, postanowił rozcieńczyć posiadane piwo, aby każdy z przybyłych rowerzystów mógł ugasić pragnienie. Nie chcąc jednak dodawać do niego wody, dodał sok z cytryn. Tak sporządzony napój nazwał Radlermass - słowo radler oznacza w dialekcie bawarskim rowerzystę, a mass - litr piwa.
W ten sposób Franz Xaver Kugler dał początek tak popularnemu obecnie radlerowi – napojowi składającemu się w ok. 60% z piwa a w ok. 40% z lemoniady. (źródło Wikipedia)

Trendy konsumenckie

Zainteresowanie polskich konsumentów piwami lekkimi i bezalkoholowymi sprawiło, że między 2009 a 2015 r. zdołały one zwiększyć swój udział w rynku o 62 proc. Odbyło się to głównie kosztem piw mocnych, które w tym czasie najbardziej straciły na popularności (33 proc.).